Jak przestać jeść słodycze? Poznaj moje trzy sposoby
Jak ja kocham słodycze! Tylko co zrobić z miłością, której skutkiem ubocznym są coraz to ciaśniejsze ubrania? Myślę, że każdy kto kiedyś myślał o rozpoczęciu odchudzania zadał sobie to pytanie. Jak przestać jeść słodycze? Czy jest to w ogóle możliwe i jak poradzić sobie z tym problemem będąc na diecie?
Czemu nie mogę przestać jeść słodyczy?
Jeżeli chcemy zmienić jakiś nawyk, warto zrozumieć mechanizm za nim stojący. Ochota na słodycze pojawia się z kilku różnych przyczyn. Poniżej przedstawię te, które najczęściej się pojawiają. U Ciebie może występować jedna z nich, lub kilka.
Na doła
Często sięgamy po słodycze w sytuacjach obniżonego nastroju. Szef nas wkurzył? Zjemy to ptasie mleczko, które stoi otwarte. Pokłóciłyśmy się z mężem/partnerem? Obgadam to z koleżanką przy ciastku. Jest nam źle, bo zbliża się miesiączka? Czas wyciągnąć lody z zamrażalnika. I nic w tym dziwnego, ponieważ mechanizmy te mają swoje podłoże biochemiczne. Słodki smak pobudza produkcję opioidów endogennych oraz dopaminy, które dają nam poczucie spokoju, oraz tzw spełnienia. Niestety mechanizm ten jest krótkotrwały a spadek produkcji opioidów i dopaminy odczuwamy często dotkliwie, przez co mamy większą ochotę żeby sięgnąć po następny kawałek czegoś słodkiego. Z resztą, w bardzo podobny sposób działa zażywanie narkotyków. Dlatego właśnie mówi się, że słodycze mogą uzależniać. Oczywiście jest to efekt dużo słabszy, niż w porównaniu do innych używek.
Moja rada
Spróbuj przerwać błędne koło spadku produkcji opioidów i dopaminy po zjedzeniu słodyczy. Przez 2-3 dni nie jedz słodyczy i sama zobaczysz, że będziesz miała na nie mniejszą ochotę, bo poziom „uzależniających substancji” się unormuje.
Dodatkowo, możesz spróbować podnieść poziom „hormonów szczęścia w inny sposób”. Warto do diety dodać produkty bogate w tryptofan, który jest ich prekursorem. Są to m.in: ryby, pestki słonecznika i dyni, banany, jajka, awokado.
Poziom hormonów szczęścia wzrasta również podczas aktywności fizycznej i przytulania!
Coś słodkiego po obiadku
Ochota na słodycze dopada Cię głównie po posiłku, zwłaszcza tym obfitym? Warto sprawdzić, czy Twoja gospodarka węglowodanowa funkcjonuje prawidłowo. A tak po ludzku mówiąc, czy nie masz hipoglikemii reaktywnej/cukrzycy/stanu przed cukrzycowego lub insulinooporności. W takim przypadku, gdy po posiłku dochodzi do dużego wyrzutu insuliny, poziom glukozy gwałtownie spada. Nagły spadek glukozy może powodować sytuacje, w której czujemy potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego, aby zahamować jej spadek.
Moja rada
Udaj się do lekarza i wspólnie zastanówcie się, czy ten problem może dotyczyć Ciebie. Warto wykonać w takim wypadku krzywą insulinową 3 punktową (razem z oznaczeniem glukozy).
Ponad to, zadbaj o to, żeby posiłki były bogate w produkty o niskim indeksie glikemicznym (surowe warzywa, produkty pełnoziarniste) a ubogie w produkty o wysokim indeksie glikemicznym ( biała mąka, biały ryż, ziemniaki, cukier itp).
Sama nie wiem, jak to się stało
Zdarza Ci się, że zjadasz słodycze bezwiednie lub masz na nie niepohamowaną ochotę? I dodatkowo nie jest to związane z Twoim nastrojem? Po prostu wchodzisz do pokoju, w którym akurat leży coś na stole, zjadasz to a później żałujesz, że to zrobiłaś? W takim razie sprawdź jak wygląda Twój dzienniczek żywieniowy. Czy przypadkiem nie pomijasz posiłków lub przerwy między nimi są dłuższe niż 4 godziny. Nasz organizm ma swoje zapotrzebowanie kaloryczne, i jeżeli nie dostarczasz mu odpowiedniej ilości kalorii to wtedy może się od Ciebie domagać natychmiastowego dostarczenia mu energii. A, że słodycze to najlepsze i najszybsze źródło na dostarczenie kalorii, to po nie najczęściej wtedy sięgamy.
Moja rada
Zadbaj o regularność swoich posiłków oraz o to, żeby były one pełnowartościowe. Jeżeli zaczynasz się odchudzać, nie stosuj restrykcyjnych diet, tylko zacznij stopniowo zmniejszać ilość spożywanych kalorii w ciągu dnia.
Zachęcam Was do tego, żebyście uporządkowali swoje relacje ze słodyczami. Oczywiście jako dietetyk, zachęcam żeby były one spożywane sporadycznie ale jeżeli już je są to żeby były spożywane świadomie a nie pod wpływem chwili i impulsu.
Ponad to, zapraszam Cię również do obserwowania mojego profilu na FB
a także do zapoznania się z gotowymi jadłospisami, które możesz zakupić w moim sklepie on-line.
